Co prawda mamy jeszcze lato, ale ja z moim tempem ;) rozpoczęłam już przygotowania do jesieni i zimy. Dziś chciałabym Wam zaprezentować szydełkową etolę z elementów. Prezentuję ją na sobie, ale przeznaczona jest ona na prezent. Jej wielkość to 143 cm x 50 cm, zrobiona jest z 48 elementów, a wykonana z włóczki Hair ( 50 g - 190 m, 65% moher, 35 % akryl) wyszło 250 g. Pierwszy raz robiłam z moheru szydełkiem. Na początku bałam się, że te kłaczki będą się zaczepiały o szydełko, ale robiło się bardzo przyjemnie, jeden minus to taki, że jak się pomyliłam ( bo się np zamyśliłam ; D to się nie dało spruć. Tu jeszcze etola w czasie blokowania
a to zbliżenie wzoru ( wzór pochodzi z extra Sandra nr 4 2009)
Gocha, Jutka, Joanna, Iwona, Jolu ciszę się, że wirtualnie mogłam Was zabrać na Jarmark. Jolu dziękuję :D Jutka to prawda wszystko nadaje się do wykorzystania, wyobraź sobie, że były też rzeźby z jednej zapałki ( szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia), Joasiu miło mi poznać imienniczkę, mieszkającą niedaleko mnie. Pozdrawiam :)
Piękna etola,śliczne te elementy!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZnakomita etola. Bardzo elegancka.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna etola, ale dużo musiałaś się przy tych elementach napracować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
świetna etola..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczna :)
OdpowiedzUsuńetola to mistrzostwo,nie mogę się napatrzeć ,ile jest tych elementów?
OdpowiedzUsuńŚliczna :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEtola wyszła super :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam, nie dlatego ze piękna, ale za te elementy!!!!!!
OdpowiedzUsuńśliczna ta etola
OdpowiedzUsuńJa tez już zaczynam robić zimowe swetry, bo boję się, że nie zdążę, ale etola jest bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńOj, chyba lubisz elementy :) ja wciąż usiłuję rozgryźć metodę bez odcinania nici.
OdpowiedzUsuń