sobota, 27 czerwca 2015

Twórcze inspiracje nr 3 - 4/2015 recenzja


Miło mi poinformować, że zostałam recenzentem czasopisma Twórcze Inspiracje. Z czasopismem tym spotkałam się już jakiś czas temu. Jest to dwumiesięcznik. Można w nim znaleźć informacje na temat różnych form rękodzieła. W numerze 3 - 4/ 2015 jaki chciałabym Wam przedstawić można zapoznać się między innymi z Powertexem, beadingiem, makramą, friendly plastic i wieloma innymi technikami słowem myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Mnie osobiście zaintrygował Beading i możliwość wykonania etui na komórkę

, haft supełkowy i letnia łąka wykonana na szalu, chociaż ja ten motyw widziałbym na letniej spódnicy. 

Jako fance drutów bardzo spodobał mi się włóczkowy komplet torba i espadryle, 

a jako osobie lubiącej szyć recykling starych jeansów w stylową torbę. 

 Plusem czasopisma jest nie tylko różnorodność rękodzielniczych inspiracji, ale także opisy i fotografie, które ułatwiają wykonie danej rzeczy. Na ile są one czytelne będę mogła Wam powiedzieć gdy jakąś rzecz wykonam. Fotografie to duży plus tego czasopisma, gdyż wszystkie rzeczy są bardzo ładnie zaprezentowane. Dzięki temu czasopismu można także poznać inne osoby robótkujące, gdyż w  czasopiśmie znajdują się opisy osób, które są autorami wzorów oraz adresy ich blogów. Minusów na razie nie znalazła, chociaż w kolejnych numerach oczekiwałabym czegoś dla osób szydełkujących . W bieżącym numerze jest co prawda koronka pętelkowa i opis wykonania tęczowych kolczyków, ale ja oczekuje czegoś większego dla osób bardziej zaawansowanych. Czekam również na inne techniki, które mnie interesują quilling i pergamano. Czasopismo ma możliwość wpięcia go w segregator, rozwiązanie bardzo ciekawe, mam nadzieję, że wydawnictwo pokusi się o wydanie stylowego segregatora, które ułatwi kolekcjonowanie czasopisma.  

sobota, 6 czerwca 2015

Kolejny męski sweter

W końcu udało mi się skończyć kolejny męski sweter. Poszło na niego 12 motków czarnej Drops Lima (50g, 65% i 35% Alpaca). Robiło się go bardzo przyjemnie bo wzór jest prosty, ale nie jestem z niego do końca zadowolona. Po raz pierwszy robiłam rękawy reglanowe, one wyszły mi świetnie, ale sam sweter mógłby być troszkę dłuższy i rozcięcie przy szyi również. No ale cóż nie zawsze wszystko wychodzi tak jakbyśmy chcieli, następnym razem będzie lepiej. Wszak błędów nie robi ten co nic nie robi. Przepraszam za rodzaj zdjęcia ( że tak na wieszaku) zdjęcie bowiem robione na szybko przed oddaniem właścicielowi ( który woli być anonimowy ;) a tu gdzie jestem nie mam manekina. 

Nie którzy mogą się zdziwić, że tu lato, a ja skończyłam zimowy sweter (  "takie swetry to się robi zimą" tak tak spotkałam się z takim komentarzem) ale zapewniam Was, że właściciel już nie rośnie i  sweter będzie mu służył i zimą. Muszę trochę odpocząć od drutów więc wracam do szydełka ... Dziękuję za wszystkie komentarze i do napisania wkrótce...