sobota, 30 października 2010

Jesień na fotografii


Czy fotografia to też rękodzieło? Ja myślę, że tak. Daleko mi do mistrzów, ale lubię obserwować przyrodę i zatrzymywać jej piękno na fotografii.


 Przyroda jest bowiem moim zdaniem najwdzięczniejszym tematem. Wciąż się uczę jak robić piękne zdjęcia  i myślę, że jeszcze wiele nauki przede mną.


 A dziś wracając do tematyki jesiennej kilka zdjęć z jesiennego spaceru.


 Jak możecie się sami przekonać w mojej okolicy w jesiennej modzie dominują odcienie żółci, a jak jest u Was?

czwartek, 28 października 2010

Logo Pergaminart.pl


W dzisiejszym poście trochę odejdę od tematyki jesiennej. A to za sprawą wyzwania na forum pergaminart.pl. Z okazji 4 rocznicy forum tematem projektu na październik było logo portalu. Wszystkie loga moich koleżanek i moje także można zobaczyć tutaj Jak widać moje logo w porównaniu z  pracami moich koleżanek wyszło bardzo skromne, ale mimo tego cieszę się, że mogłam wziąć udział w zabawie i moja praca także mogła znaleźć się w tym zacnym gronie.

wtorek, 26 października 2010

Jesienne ATC


Październik powoli się kończy, a zaczyna ponury, deszczowy listopad. Po tematyce anielskiej przyszła na moim blogu pora na tematykę jesienną. Mam bowiem kilka prac, które chciałabym Wam zaprezentować. Rozpocznę od małych ATCiaków, stworzonych na wymiankę z forum Pergaminart.pl  ( Dla niewiedzących ATC to mały kartonik o wymiarach ok. 8,9 cm na 6,4 cm) Była to moja pierwsza wymianka w jakiej wzięłam udział i mam nadzieję, że nie ostatnia. U góry widzicie ATCiaka jakiego wykonałam dla mojej wylosowanki - Kariny. Jesień kojarzy mi się bowiem ze spadającymi, kolorowymi liśćmi. Bardzo lubię podziwiać ich piękno i kolorystkę. Zadziwia mnie to jak wspaniałym malarzem jest Matka Natura. Mnie daleko do jej mistrzostwa, ale próbowałam, co widać na ATciaku. A poniżej praca jaką dostałam od Kariny, bardzo pomysłowa przyznacie:
Wysłałam też Karinie moje prace, wśród nich szydełkowego aniołka. A od Kariny dostałam kilka przydasiów:
Dziękuję :D na pewno je dobrze wykorzystam. Pozdrawiam i dziękuję za komentarze.

sobota, 23 października 2010

Anioły jak malowane


Dawno nic nie pisałam, a to dlatego, że ten tydzień był wyjątkowo zakręcony. Odebrałam mamę ze szpitala ( w dodatku z zakażeniem poszpitalnym :(  i próbuję teraz na nowo zorganizować sobie czas i życie związane z opieką nad osobą niepełnosprawną. Nie jest łatwo, ale myślałam, że będzie gorzej. Na razie sobie radzę i jeszcze się trzymam ;) Dopiero teraz znalazłam chwilkę, aby zajrzeć na bloga i pokazać Wam kolejne anioły. Z tego na górze jestem wyjątkowo dumna. Powstał on w 2006 roku, gdy próbowałam swoich sił w malowaniu węglem. Zaś ten na dole namalowany został pastelami:

Dziękuję też za odwiedziny  i wszystkie komentarze :D. Zula powinnaś spróbować filetu, jest bardzo łatwy same słupki i oczka łańcuszka, no może jest trudny tak jak pisze Dawid przez pilnowanie wzoru, ale dasz radę :D

niedziela, 17 października 2010

Filetowe anioły


Dziś aniołów ciąg dalszy. Tym razem wykonanych filetem szydełkowym, który jest naśladownictwem prawdziwego filetu czyli wykonywanego na igliczce ( tego drugiego jeszcze nie próbowałam). Oprócz aniołów tą techniką wykonałam  też gołąbki: 
Jestem bardzo dumna z tych prac, bo choć filet szydełkowy jest bardzo prosty ( tylko słupki i oczka łańcuszka) to uzyskanie takiego kształtu ( moim zdaniem) jest troszkę trudniejsze i wymaga skupienia. Ciekawa jestem czy Wy lubicie prace wykonane filetem szydełkowym czy wolicie prace tradycyjne szydełkowe?

piątek, 15 października 2010

"Po burzy zawsze wstaje słońce " czyli papierowe cuda

" Po burzy zawsze wstaje słońce" bardzo lubię to powiedzenie, bo myślę, że niesie ono w sobie trochę prawdy. W poprzednim poście wylałam " morze łez" a dzisiaj wysyłam uśmiechy. Najpierw muszę gorąco podziękować Joli za wyróżnienie. To bardzo miłe, ale i zobowiązujące, mam nadzieję, że uda mi się już tego bloga prowadzić bez przeszkód i będę to robić jeśli tylko znajdą się chętni, którzy będą tu zaglądać. Bo myślę, że żaden blog nie ma sensu istnienia bez czytelników. Dziękuję Jolu za wyróżnienie :)
14 października obchodzony był Dzień Edukacji Narodowej. Wszystkim belfrom ;) składam najlepsze życzenia dużo sił i satysfakcji  z pracy. W moim przedszkolu z tej okazji było organizowane przedstawienie, nauczyciele i rodzice występowali dla dzieci. Moja grupa przedstawiała " Kwokę" J. Brzechwy. Mnie przypadła rola kwoki oraz wykonanie opasek dla kwoki i baranka. A ponieważ jest to blog robótkowy pokażę co udało mi się stworzyć.

 No i na koniec żeby było jednak coś anielskiego. Wrzucam aniołka, którego robiłam jeszcze na studiach w ramach edukacji plastycznej. Jest to przykład jak można zrobić coś z niczego, trochę tektury i papieru i mamy aniołka :)

wtorek, 12 października 2010

Zakupy, kłopoty i szydełkowe anioły


Na początek chciałabym wszystkim podziękować za wszystkie komentarze, za to że tu zaglądacie i za życzenia dla mojej mamy.

Nastał dla mnie bardzo trudny czas :( Wczoraj miałam "wielkiego doła" i cały dzień przepłakałam. Mama czuje się już lepiej, chcą ją nawet wypisać ze szpitala, ale problem w tym, że jest sparaliżowana i cała opieka spadnie na mnie. Do tego dowiedziałam się, że moja ukochana Matka Chrzestna od której mogłam liczyć na psychiczne wsparcie miała wczoraj operacje ( ukryła ją przede mną nie chcąc mnie dodatkowo martwić swoimi kłopotami) i choć bezpośrednia opieka na nią mnie nie dotyczy, to to wszystko sprawiło, że puściły mi emocje choć do tej pory trzymałam się dzielnie. Właściwie nie wiem po co Wam to pisze, nie należę do osób zbyt wylewnych i z własnymi kłopotami staram się radzić sama, ale może z drugiej strony dobrze czasem się wypisać i wypłakać?

No nic to było wczoraj. Dziś jest nowy dzień i nowe nadzieję. Wstałam z nową siłą i wiem, że sobie poradzę,
wszak co Cie nie zabiję to Cię wzmocni. Dodatkowym promyczkiem radości była przesyłka ze sklepiku Pergaminart.pl

 A w niej kalka ( w tym waniliowa), rysik, mały pędzelek i mały dodatek od właścicielki sklepiku Kasi. Przyda się do nowych pergaminowych wyzwań. Bo tylko robótki, praca i blog pozwalają mi choć na chwilę zapomnieć o kłopotach realnego świata. A na pierwszym zdjęciu prezentuję jeszcze szydełkowe anioły, wykonane przeze mnie w zeszłym roku, do tej pory nie prezentowane. Pozdrawiam i dziekuję za wszystkie komentarze :D

sobota, 9 października 2010

Szydełkowe anioły


Szydełko obok techniki pergaminowej to moja wielka pasja. Szydełkuję odkąd pamiętam. ( kiedyś opisze moją robótkową historię) Dlatego dziś ciąg dalszy aniołków szydełkowych. Zostały one wykonane tym razem przeze mnie już jakiś czas temu, ale dopiero dziś dzięki temu, że jestem posiadaczką bloga mogę je pokazać światu. A poniżej pokaże jeszcze aniołki, które wykonałam jako pierwsze w życiu, wyszły z nich troszkę grubaski, ale trzymam je na pamiątkę, bo mam do nich duży sentyment.

piątek, 8 października 2010

Niezwykły szydełkowy anioł

Pewnie nie każdy z Was wie, że październik jest miesiącem poświeconym aniołom, dlatego też w tym miesiącu i na moim blogu będzie anielsko. Po aniołach pergaminowych chciałabym Wam zaprezentować anioła, który jest dla mnie bardzo ważny, szczególnie z powodu ostatnich smutnych dla mnie wydarzeń. Został on wykonany przez moją mamę, która aktualnie zmaga się z ciężką chorobą, a raczej z jej skutkami. Są to również dla mnie bardzo ciężkie chwile, ale zawsze gdy spoglądam na tego aniołka wstępuję we mnie nowa nadzieja …
anioł

niedziela, 3 października 2010

Anioły w technice pergaminowej

Kilka miesięcy temu zaproponowałam uczestnikom forum www.pergaminart.pl stworzenie wystawy poświeconej aniołom. Anioły i prezentowane we wcześniejszym poście Madonny to mój ulubiony temat. Pomysł mój spotkał sie z bardzo życzliwym przyjęciem i tak w dniu wczorajszym, tj. w Dniu Aniołów Stróżów miał miejsce wirtualny wernisaż wystawy Anioły Pergaminartu do której odwiedzania serdecznie zapraszam. Na tej wystawie pojawiła się także jedna z moich prac ( wzór pergaminart.pl)Kopia Anioł przyrody Natomiast to są inne prace o tematyce anielskiej, które wykonałam z myślą o wystawie, a które nie zostały zaprezentowane (wzór dwóch ostatnich to interpretacja kolorowanki ze strony www.kuradomowa.pl):Kopia Anioł z harfąKopia Aniol z gałązką oliwnąAnioł z księgą

Jolu, Ewo dziękuję za tak miłe przyjęcie. Pozdrawiam :)

sobota, 2 października 2010

Pergaminowe Madonny

Technika pergaminowa to jedna z moich pasji, którą zajmuję sie od roku. Bardzo ją lubię bo daje ona wiele możliwości.  Są to nie tylko wesołe karteczki czy przestrzenne formy, ale także prace o bardziej poważnym charakterze. W tym miejscu należałoby przypomnieć, że swój początek technika pergaminowa bierze z klasztorów, gdzie zdobienia w pergaminie wykorzystywano do tworzenia świętych obrazków.  (Historię techniki pergaminowej postaram się kiedyś przypomnieć). Bardzo lubię tematykę sakralną, a szczególnie prace dotyczące Madonny. Mają bowiem one dla mnie charakter osobisty, ich wykonanie bowiem jest dla mnie formą podziękowania za łaski, a przede wszystkim za talenty, którymi zostałam obdarzona. Dziś chciałabym Wam pokazać dwie prace. Ten sam wzór, ale w dwóch różnych wykonaniach. Muszę jeszcze wspomnieć, że prace te powstały według wzorów  z forum pergaminart.pl Madonna

madonna 2 Ciekawa jestem, która wersja bardziej się Wam podoba?

piątek, 1 października 2010

Witam w Zaczarowanym zakątku

To już moje trzecie podejście do pisania bloga, różnego rodzaju problemy techniczne sprawiły, że wciąż muszę zaczynać od początku. Był już nawet moment , że chciałam zrezygnować. Dałam sobie czas na przemyślenie, ale wciąż czegoś mi brakowało. Może tego kontaktu z internetową społecznością, wymiany poglądów na temat wykonanych prac… nie wiem, czegoś brakowało i już . Dlatego narodził się Zaczarowany zakątek. Tak jak poprzednio będzie to blog o moich pasjach. Jednak nie tylko o szydełku, haftach, technice pergaminowej, hafcie matematycznym, ale także o mojej pasji czytania książek, przyrodzie i tym wszystkim z czym będę sie chciała z Wami podzielić…  Witam, więc wszystkich w Zaczarowanym zakątku :)