środa, 12 listopada 2014

Szydełkowa czapka


Po tej dłuższej przerwie bez robótek mam takie chęci do tworzenia, że nie nadążam z pomysłami i marzeniami co bym chciała zrobić, wstaję o 4 żeby przed pracą móc jeszcze porobótkować. A oto pierwszy efekt tych zmagań z szydełkiem. Coby nie było, że "szewc bez butów chodzi" zrobiłam sobie szydełkową czapkę do niebieskiego płaszczyka prezentowanego na stronach Burdy. 

Czapka powstała z włóczki Himalaya Padisah ( poszedł 1 motek), jako, że włóczka jest cieniowana nie chciałam skomplikowanego wzoru, więc postawiłam na słupki, koronka "robiona z głowy", do tego szydełkowy kwiatek i powstało to co widać na zdjęciu. W czasie sesji zdjęciowej ( tj. robienia sobie samemu zdjęć ;) Bursztynka znienacka wskoczyła mi na ramię. Cóż ona też chce zaistnieć w necie, więc podziwiajcie i ją, o to jedno zdjęcie z sesji:

sobota, 8 listopada 2014

Powrót

Bo dłuższej przerwie powoli wracam do rękodzieła i blogowego życia, chciałabym żeby to był już powrót na stałe. Cały czas jest coś na szydełku i na drutach, ale są to większe projekty i na ich efekt końcowy trzeba będzie poczekać. Tym czasem powstała jesienna dekoracja do sali w której pracuje, robią się jeszcze wesołe muchomorki, a póki co po firance już spacerują jeże i spadają liście:



A na stronie Burdy http://www.burda.pl/stylizacja/niebieski-plaszczyk pojawiła się moja pierwsza stylizacja, czyli ja w niebieskim płaszczyku.  

A jako efekt moich pasji powstała Pracownia Rękodzieła ArtPasjone link do Facebooka na stronie obok. 

Zaczarowany Zakątek będzie oczywiście istniał dalej, będę na nim pokazywać prace, które powstają tylko dla mnie. 

Do napisania wkrótce ;)