Tworzenia ciąg dalszy. Wykonałam kolejną pergaminową Madonnę, z tym wzorem, podobnie jak z poprzednim zmierzyłam się po raz pierwszy i na pewno nie po raz ostatni. Na jednym z forów gdy zaprezentowałam swoje prace w technice pergaminowej i haftu matematycznego jedna z osób, zastanawiała się co by powstało z połączenia tych dwóch technik? Przypomniałam sobie, że ja już kiedyś te dwie techniki łączyłam, sięgnęłam więc do fotograficznego archiwum i oto co odnalazłam:
Reni, Atkabe dziękuję :D
Madonna śliczna Asiu, i karteczki również.
OdpowiedzUsuńPiękne te karteczki tworzysz! Jestes dla mnie Guru techniki pergaminowej :) Serio, serio ;)
OdpowiedzUsuńMadonna jest cudowna :) a połączenie pergaminowej techniki z haftem matematycznym jest bardzo oryginalne i piękne :)
OdpowiedzUsuńpowinnam powiedzieć co bardziej dystyngowanego ale walnę prosto z mostu - ja pitolę ;) ale mi się te karteczki podobają :D, a Madonna - wiadomo jest prześliczna :)
OdpowiedzUsuńNadziwić się nie mogę jakie cudeńka tworzysz!! Piękności!!
OdpowiedzUsuń