niedziela, 11 grudnia 2011

Zimowo i pergaminowo

zakładka z bawłwankiem 

Zgodnie z obietnicą dziś pokażę swoje zimowe wytwory. Ponieważ ostatnio bardzo dużo czytam, stwierdziłam ze zdziwieniem, że brak mi zakładki do książki. Po prostu zaczęło obowiązywać w moim przypadku powiedzenie, że “szewc bez butów chodzi”. Zakładkę już mam i to jak na porę roku przystało zimową z bałwankiem. Bardzo sympatycznie się ją robiło, podobnie jak tę kartkę dla zimowego solenizanta:

kartka z Mikołajem

Okazało się, że jednak będę potrzebowała więcej świątecznych kartek, więc idę tworzyć, a Was zapraszam do odwiedzin.

2 komentarze:

  1. Och śliczna kartka! Zakładki mam i ciągle je gubię i ciągle robię nowe...
    http://antyimaginacja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. jakie śliczności pokazujesz ,fiu fiu

    OdpowiedzUsuń