czwartek, 9 sierpnia 2018

Postępy HAED ( 3)


Minął kolejny miesiąc z Haed. Miesiąc pełen zmian. Zacznijmy od początku. W czasie wyszywania mój tablet na, którym miałam aplikację Crossty padł. Na szczęście udało się go uruchomić w trybie awaryjnym i teraz śmiga jak nówka. Musiałam jednak jeszcze raz pobrać aplikację, która jednak nie chciała prawidłowo współpracować ponieważ nie wiedziała wzoru ściągniętego na tablet. Na Facebookowej grupie, w której uczestniczki wyszywają duże obrazy okazało się, że i one miały z tą aplikacją nie lada problemy i przerzuciły się na aplikacje Saga. Zrobiłam to samo. Ta aplikacja odpowiada mi o wiele bardziej ponieważ poczynione postępy można zapisać na Dropbox. Wyszywanie szło mi jednak bardzo opornie. Aby się bardziej zmobilizować postawiłam przed sobą wyzwanie: minimum 100 krzyżyków dziennie. I to nie zadziałało, już po kilkunastu krzyżykach czułam się zmęczona i nie chciało mi się dalej wyszywać. Przez parkowanie nici musiałam przerywać po zakończeniu każdego koloru w rzędzie i zaznaczać na schemacie wyszyty krzyżyk, szukać kolejnego, liczyć gdzie zaparkować nitkę.  Przerwy były bardzo częste i okropnie wydłużało to pracę. Do tego tak bardzo mnie ciągnęło, aby pójść niżej, gdy kolor szedł plamą do niższych rzędów. Aż pewnego razu uległam pokusie poszłam kolorami. W tym momencie igła dostała turbodoładowania. Okazało się wyszycie 100 krzyżyków tą metodą to pestka, zaczęło być szybko widać postępy co było dodatkowym motywatorem, a od robótki nie można było się oderwać, bo przecież obok jest jeszcze kilka krzyżyków w jednym kolorze.

A teraz słów kilka o postępach. Jak podają statystyki wyszytych mam 1810 krzyżyków co daje 0,78% wzoru. Na schemacie widać na razie dwie metody ( na pomysł wyszywania kolorami wpadłam wczoraj, ale powoli odchodzę od parkowania. Postępy może i niewielkie, ale biorę udział w wyzwaniu szydełkowym, kończę kolejną pracę szydełkową oraz pracuję nad obrazem Dimension. Jak widać się nie nudzę :)       

6 komentarzy:

  1. gdzie znajdę tą aplikacje saga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj: https://play.google.com/store/apps/details?id=today.ipublish.crossstitchsaga&hl=pl

      Jest to aplikacja na tablety i komórki.

      Usuń
  2. Ja także w HAED zaczęłam wyszywać kolorami (wersja mini wzoru) i od razu zaczęło mi się lepiej wyszywać:) Będę trzymać kciuki za szybkie postępy )

    OdpowiedzUsuń
  3. Tylko kolorami :) Nigdy nie rozumiałam jak można z parkowaniem do linijki :) Trzymam kciuki, też się teraz wzięłam za HAEDa. Już drugiego!

    OdpowiedzUsuń
  4. Według mnie Saga jest o wiele lepsza od Crossty. Gdy przechodziłam z kartek na aplikację nie mogąc się zdecydować co kupić kupiłam oba programy, więc mam i Crossty i Sagę, po kilku próbach wybrałam Sagę i z Crossty nie korzystam wcale. A co do haftowania kolorami, czy parkowaniem sprawa jest prosta, jeśli haftujesz kolorami i haft jest ładny, krzyżyki proste, powierzchnia haftu równa, to wybierz haftowanie kolorami, ale jeśli nie będzie Ci się podobało to co wyhaftowałaś, to szukaj innej metody.






    OdpowiedzUsuń
  5. Ja wyszywać kolorami, parkowanie nie dla mnie. Podziwiam wielkość pracy.

    OdpowiedzUsuń