piątek, 15 czerwca 2018

Tajemniczy HAED (1)

Wszystko zaczęło się od pomysłu bliskiej mi osoby. Gdy skończyłam wyszywać mój pierwszy obrazek osoba ta zaproponowała, abym wyszyła coś tak olbrzymiego, że będę wyszywać kilka lat. Dostając zielone światło, w poszukiwaniu odpowiedniego wzoru, natknęłam się na firmę HAED, która ma w swojej ofercie olbrzymie obrazy. Szybko znalazłam obraz, który skradł moje serce. Jest w nim bowiem wszystko co jest bliskie mojemu sercu: ogrodnictwo, książki, matka, dziecko. Gdy go zobaczyłam to wiedziałam: muszę go wyszyć. Korzystając z walentynkowej promocji zakupiłam wzór i rozpoczęłam przygotowania. Wzór haftuje się muliną DMC w 110 kolorach. Zalecana kanwa to 25tc ja jednak nie chcąc do końca oślepnąć zdecydowałam się na kanwę 18tc, mam zamiar wyszywać dwoma nitkami muliny, gdyż po próbie uzyskałam najlepsze krycie, a nie lubię prześwitów. Obraz po skończeniu liczy 525 na 442 krzyżyki co po przemnożeniu daje 232050  !!  krzyżyków. Boję się trochę tego wyszywania, bo nie widziałam, aby ktoś ten obraz już wykonał i nie wiem jak wyjdzie, no ale spróbować trzeba.

Obraz rozpoczęłam wyszywać 7 czerwca 2018. Stosuje metodę parkowania. Po tygodniu mam zaledwie tyle.

 Prace bowiem się na razie spowolniły gdyż czekam na dostawę igieł. Nie lubię bowiem w trakcie wyszywania tracić czasu na nawlekanie. Do tego jest mnóstwo pojedynczych krzyżyków co także nie ułatwia pracy. Czekam też na ramkę, gdyż tamborek mam zajęty przez drugi haft i męczy mnie to ciągłe przekładanie. Chociaż z drugiej bardzo poważnie zastanawiam się nad zakupem krosna. Zastanawiam się, czy nie było by to z korzyścią dla mojego kręgosłupa, który bardzo daje się ostatnio we znaki.

Gdy pokazałam  tej bliskiej osobie co zamierzam wyszywać, stwierdziła, że powinnam wyszyć coś na prawdę wielkiego " ... no na przykład .... taką Bitwę pod Grunwaldem". A tak na marginesie ma ktoś wzór na Bitwę pod Grunwaldem ;D  

2 komentarze:

  1. Jestem bardzo ciekawa, jak to będzie wyglądało 😊 powodzenia!

    OdpowiedzUsuń