Po dłuższej przerwie powoli wracam do rękodzieła. Chyba potrzebna mi była taka dłuższa przerwa. Świetnym motywatorem do powrotu, była prośba o odrobienie koszyczka ( dziękuję Pani Elu za zmotywowanie). Udało mi się go odrobić. Mam nadzieję, że właścicielka będzie zadowolona. Zdjęcie takie sobie bo robione na szybko i brak rączki ( będzie doczepiana później).
Uprzedzę Wasze pytanie, wzoru nie posiadam, gdyż odrabiałam go z gotowego koszyczka.
Co u mnie robótkowo? A no dalej męczę krzyżykowy obrazek. Troszkę przeprosiłam się z maszyną do szycia, bo musiałam poprawić pościel i cały czas szukam nowych pomysłów co robić dalej. Więc mam nadzieję, że i blog wkrótce odżyje. Tylko czy ktoś tu jeszcze zagląda?
Śliczny koszyk.Klientka napewno będzie zadowolona nie ma innej opcji koszyk jest cudny.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSuper koszyczek. Dodaj zdjęcia z rączką. Jak dla mnie Jest świetny taki jak teraz, bez rączki.
OdpowiedzUsuńDziękuję, niestety nie mam zdjęcia z rączką.
UsuńJa zaglądam! ;) Lepiej późno niż wcale, ale zaglądam. Lubię i proszę- pisz!
OdpowiedzUsuńDziękuję, takie komentarze są bardzo mobilizujące. Cieszę się, że do mnie zaglądasz.
Usuń