Pogoda za oknem ani trochę nie przypomina świątecznej atmosfery. Gdyby nie świąteczne reklamy w telewizji, świąteczne ozdoby w sklepach można by się pokusić, że to powinny być Święta Wielkanocne.
Nie miałam w tym roku za dużo czasu na ozdoby, gdyż jak wiecie do początków grudnia zmagałam się z kokonkową sukienką. Coś tam jednak powstało. W tym roku postawiłam na obręcze.
Na łapacz snów chorowałam od dawna, może nie jest on typowo świąteczną ozdobą, ale na oknie prezentuje się całkiem nieźle.
Powstała też taka śnieżynkowa ozdoba. Kilka śnieżynek, które robi się bardzo szybko, kokarda i już mamy dekorację
która ozdobiła kuchenne okno.
Gdy kończyłam ten stroik, w ogóle mi się nie podobał i prawdę mówiąc pod koniec miałam zamiar go już spruć. Dałam mu jednak szansę i teraz nie żałuję, bo choć skromny to bardzo mi się podoba. Też trafił na kuchenne okno.
\
Przywróciłam też do życia kilka ozdób świątecznych.
Nawet firanka dostała nowego świątecznego wyglądu.
Wszystkie zaprezentowane prace powstały z nici Maxi i Muza, zaś wzory wyszperałam w Internecie.
A na koniec wszystkim odwiedzającym bloga, pragnę złożyć życzenia
Zdrowych i spokojnych Świąt
oraz
Szczęśliwego Nowego Roku
Piękne ozdoby,zwłaszcza wianek z gwiazdek 🎅🎅🎅🎅
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Wszystkie ozdoby śliczne, a najbardziej podoba mi się wianek z gwiazdą. Radosnych świąt.
OdpowiedzUsuńSuper ozdoby, jednak wianek z gwiazdek i ozdoba z gwiazdką w środku świetne. Pozdrawiam i życzę wszystkiego co najlepsze w nadchodzącym roku.
OdpowiedzUsuń